„…dla nas to duża odpowiedzialność, złożyć firmowy znak na tak ważnej dla Łodzi inwestycji. To w pewnym sensie jest nasz obywatelski obowiązek. Ale skorzysta na tym także miasto”
Prezes Atlasu Andrzej Walczak o zakupie Naming Rights do Atlas Areny.
„…dla nas to duża odpowiedzialność, złożyć firmowy znak na tak ważnej dla Łodzi inwestycji. To w pewnym sensie jest nasz obywatelski obowiązek. Ale skorzysta na tym także miasto”
Prezes Atlasu Andrzej Walczak o zakupie Naming Rights do Atlas Areny.
Po ogromnym sukcesie sprzedaży praw do nazwy areny w Trójmieście również Stadion Narodowy rozpocznie poszukiwania sponsora tytularnego. Deklaracja Ministra Sportu Adama Giersza na antenie radia RMF FM nie pozostawia wątpliwości co do tego, że nazwa warszawskiego obiektu także zostanie skomercjalizowana.
„Muszę zadbać by Stadion Narodowy zarabiał na siebie. Nazwa zostanie sprzedana jeżeli dostaniemy dobrą cenę. Jeżeli któryś ze sponsorów zaproponuje ok. 10 milionów złotych rocznie, ma szansę. To atrakcyjna cena" – powiedział minister w audycji „Kontrwywiad” na antenie RMF FM.
Pojawienie się marki sponsora przy nazwie Stadionu Narodowego będzie niewątpliwym prestiżem dla firmy, która się na to zdecyduje. Minister ocenia, że taka transakcja może okazać się jeszcze większym sukcesem finansowym niż sprzedaż praw do nazwy PGE Areny na Pomorzu. Fundusze pozyskane od sponsora tytularnego będą stanowić istotne źródło przychodów w biznesplanie stadionu i finansować jego utrzymanie.
Wypowiedź ministra Giersza ostudziła tym samym spekulacje co do tego, czy przy nazwie Stadionu Narodowego będzie pojawiać się również nazwisko któregoś ze słynnych i zasłużonych dla narodu Polaków. „Na stadionie odbywają się przede wszystkim imprezy rozrywkowe. To nie jest miejsce szczególnej pamięci, więc myślę, że komercyjne traktowanie nazwy jest bardziej właściwe” – skomentował na antenie RMF FM.
Źródło: www.rmf24.pl
Odwiedza nas 16 gości .
© Sport Innovation
created by Oskar Ręczkowski